
Wybrane aktualności


Projekt: Miłosierdzie

Dlaczego boimy się miłości?

Jak jeść w najlepszych restauracjach i nie zbankrutować?
Fragment książki Albisetti Valerio pt. "Potrzeba czułości"
Valerio Albisetti
Jesteśmy na ziemi nie po to, żeby mieć rację, ale po to, żeby kochać...
Doszedłszy do tego punktu, powinniśmy zmienić sposób myślenia i bycia. Zdałem sobie sprawę, że przeżyłem czterdzieści lat, starając się mieć rację, ponieważ wiedziałem, że miałem rację. Nierzadko, po wycieńczających starciach i długich cierpieniach (nie zapominajcie, że jestem prawdziwym wojownikiem), wygrywałem, przyznawano mi rację, tak jak na to zasługiwałem.
Dziś, myśląc o tym, zadaję sobie pytanie: na co mi to było potrzebne? Tak, bez wątpienia robiło to dobrze mojemu poczuciu godności czy honoru. Lecz dziś, po przeżyciu większej połowy swojego życia, osiągnąłem wyższy poziom świadomości, zrozumienia stosunków i relacji międzyludzkich.
Zwyciężyć czy pokazać, że się miało rację, nie jest tak ważne jak być kochanym. A żeby kochać, należy traktować czule, przytulać i pieścić dziecko tkwiące w tych, których spotykamy, nawet jeśli są to nasi wrogowie. Jedyną inteligentną odpowiedzią na agresję jest miłość. Bardzo często miły gest zmienia nienawiść w czułość. Co nam po poczuciu własnej doskonałości, jeśli zostaniemy sami? Potrzebujemy wszystkich. Innych ludzi. Zwłaszcza po to, by móc realizować swoje plany i postępować naprzód w naszej życiowej podróży. Przy pomocy tylko własnych sił daleko nie zajdziemy. Niewiele sami zrobimy. Z drugiej strony miłe gesty, czułość mogą nam okazać tylko inni. Dlatego przestańmy wyrabiać w innych przekonanie, że nie są tacy, jacy powinni być, nie tak dobrzy, nie tak zdolni jak my. Jak mielibyśmy potem oczekiwać, że będą dla nas mili i czuli? Jeśli my nie okazujemy innym czułości, wcześniej czy później oni odpłacą nam tym samym. Albo użyją nas, żeby im było milej. Dlatego doszedłem do wniosku, że jeśli w związku nie ma czułych gestów, to nie ma też szacunku. Nie ma prawdziwej więzi. Czasem wystarczy głupstwo, prosty miły gest, żeby diametralnie odmienić zły dzień, sytuację bez wyjścia, trudny związek między dwojgiem ludzi.
Nie bójcie się.
Nie bójcie się pokazać jacy jesteście.
Nie bójcie się miłości.
Nie bójcie się dzielić.
Nie bójcie się dawać.
Nie bójcie się wyrażać swoich uczuć.
Nie bójcie się cierpienia.
Życie mimo wszystko warte jest przeżycia. Bać się miłości, to znaczy bać się życia. Bez wątpienia nawiązanie głębokiego związku z drugim człowiekiem często jest źródłem cierpienia, ujawnia Wasze słabe strony, wymaga dużo energii, zmusza do odkrycia swego wnętrza, wystawia na niebezpieczeństwo. Ale, jeśli chcecie aktywnie uczestniczyć w życiu, poznać samych siebie, prawdziwy sens Waszego przyjścia na tę ziemię, jeśli chcecie rosnąć i się rozwijać, to musicie nauczyć się kochać!
Valerio Albisetti
Fragment książki Valerio Albisettiego< pt. "Potrzeba Czułości" udostępniony za zgodą Wydawnictwa Salwator.